Materiały wg tagu "postawy"

16 grudzień 2022 o godz. 12:42

Zamieszki

zomo

Po meczu Maroko-Francja zamieszki, podpalenia, dewastacje, zginął czternastoletni chłopak. Czy był tam przypadkiem, czy chciał być? Bez znaczenia dla samej istoty zdarzenia, ale przypomniałem sobie jak to na początku lat 80. z kolegami z podwórka bardzo chcieliśmy brać udział w demonstracjach „Solidarności”. Bo każdy chciał dostać pałą po grzbiecie i pokazywać pręgi. Takie to były czasy, taki to był opór wobec władzy. Nikt nie myślał o tym, że chce rzucić w zomowca kamieniem, pobić milicjanta, ale że sam chciałby oberwać. To był opór pełen pokory, opór z instynktownym strachem przed władzą. Dzisiaj tego nie ma, dzisiaj wielu chętnie chwyta za kamień, racę, butelkę. Aparat represji władzy nie budzi już respektu. A młodzi ludzie ginęli podczas takich wydarzeń zarówno wtedy, jak i obecnie.

20 luty 2022 o godz. 13:40

Młot na miękiszony

Szczepan Twardoch nie napisałby lepszego scenariusza. Jaś załatwił Piasta w dwie minuty. Może by więcej takich walk? Zamiast wyzywać się od miękiszonów można w dwie minuty przekonać do swoich racji. Panowie politycy, wyjdźcie z piaskownicy, walczcie w rękawicy! Dał wam przykład Jasio z Piastem 🙂 A dochody z walk politycznych niech trafiają do podatników, którzy utrzymują nieudaczników.

11 listopad 2021 o godz. 18:56

Różnica między patriota a patridiotą?

Patriota pracuje uczciwie i płaci podatki, a patridiota nosi krużganki.

7 styczeń 2021 o godz. 12:40

Dzicz na Kapitolu

wybory-usa

Dzicz wdarła się na amerykański Kapitol. Dewastowali wnętrza i robili sobie selfie, podjudzeni przez psychopatę Trumpa. Policja imperium bezradna w obliczu szturmu dzikusów. Niebywała żenada. Świat się śmieje. Podobno cztery osoby zabite, bo dzicz w Ameryce może przecież mieć broń. Nauka dla całego świata – czy w prawie biernym wyborczym nie powinno być wymagane poświadczenie od psychiatry o zdolności wykonywania służby publicznej? Przy okazji można by to rozszerzyć o: wojskowych, policjantów i nauczycieli.

13 październik 2020 o godz. 22:55

Dla kogo zero tolerancji?

Pseudorolnicy straszą, ze zablokują wszystkie drogi. Jak nasi politycy są tacy mocni, żeby karać za brak maseczek i gadać o swoim „zero tolerancji”, to dlaczego nie potrafią sobie poradzić z rozwydrzoną hołotą, która udaje rolników? Tu nagle są tolerancyjni? Mandaty za blokowanie ulic, a jak nie poskutkuje, to rozpędzić. I dlaczego prokuratura jeszcze nie zajęła się powiązaniami pomiędzy politykami a tzw. branżą futerkową? Kto dawał i brał łapówki, niech idzie siedzieć. Ani grosza z moich podatków dla oprawców zwierząt!

6 październik 2020 o godz. 23:00

Język dyktatury

intolerance

Ministerstwo zdrowia znów zapowiada zamordyzm. Mandaty za brak maseczek, nazwali to „polityka zero tolerancji”. Co to jest za język? Język dyktatury. Zero tolerancji, bo nasi politycy nie wiedzą, co to tolerancja. Moją obywatelską postawą od dzisiaj będzie zero tolerancji dla władzy. Po kompromitacjach Szumowskiego i kłamstwach Morawieckiego, że koronawirus już nie groźny, powinni sypać popiół na tępe głowy, a nie straszyć ludzi swoim brakiem tolerancji.

19 wrzesień 2020 o godz. 12:54

CBA do roboty!

file-20190212-174894-1upmhar

Jak powiedział Kaczyński, sprawa dobrego traktowania zwierząt jest ponadpartyjna i ponadpolityczna, to kwestia przyzwoitości, człowieczeństwa. Dlaczego zatem tak wielu polityków, także z obozu rządzącego wykazało się brakiem przyzwoitości? Na to pytanie powinni poszukać odpowiedzi dziennikarze śledczy i panowie od korupcji z CBA. Mogę zrozumieć od biedy polityków z PSL, ale reszta? A już szczególnie ci, dla których poparcie dla bestialstwa oznaczać będzie koniec kariery politycznej…? Brak przyzwoitości akurat nie specjalnie dziwi, ale ta nagła wolta i autodestrukcja musi mieć drugie dno, to nie jest tylko tak, że kilkudziesięciu posłów chciało zamanifestować brak serca dla zwierząt. Oni muszą być umoczeni po uszy, powiązani łapówkami i zastraszeni szantażami, żeby głosować wbrew własnym interesom. „Jak nie zagłosujesz przeciwko piątce dla zwierząt, to ujawnimy to i owo, mamy to nagrane…” – podejrzewam, że taki był powód samobójczych zachowań i wypowiedzi wielu polityków. Zostali tak skutecznie zaszantażowani, że nie mieli już wyjścia. Tyle, że teraz wiadomo gdzie szukać powiązań z tzw. lobbystami, czyli w praktyce szantażystami.

8 wrzesień 2020 o godz. 23:49

Zwyrodnialcy

mink-934581_1280

Nie obejrzałem i nie obejrzę filmu „Krwawy biznes futerkowców” Janusza Schwertnera, bo takie sceny zwyczajnie za bardzo mnie bolą, zostają w podświadomości, nie dają w nocy spać. Ale słucham i czytam, bo dużo o tym w mediach, także za sprawą Kaczyńskiego, który zapowiedział ustawę zabraniającą znęcania się nad zwierzętami. Brawo! Mam nadzieję, że zwyrodnialcy, którzy znęcają się nad zwierzętami nie tylko stracą swoje fortuny i pozycje towarzyskie, ale też pójdą siedzieć, bo z zebranych materiałów wynika, że to są sprawy kryminalne i już powinny nastąpić aresztowania bydlaków. Ale w tej sprawie są nie tylko zwyrodnialcy, lecz także przestępcy, którzy ich kryli, którzy im ułatwiali prowadzić kryminalne biznesy. To są politycy, z ministrem rolnictwa na czele, to są urzędnicy przeprowadzający różne kontrole, to wreszcie ojciec Rydzyk, który w zamian za korzyści finansowe (czyli łapówki) dawał zwyrodnialcom ochronę. Mam nadzieję, że ci, co brali pieniądze, ci co dawali przyzwolenie na męczenie zwierząt, także pójdą siedzieć. Czas oczyścić Polskę z kanalii i dewiantów. Kaczyński dziś jest bohaterem dnia. Choć jeszcze większym jest dziennikarz Onetu Janusz Schwertner, który miał odwagę pokazać mafijne interesy i krzywdę zwierząt.

10 sierpień 2020 o godz. 19:37

Chuligani

brutality-152819_1280

Pan Giertych mądrze stwierdził, że chuligan jest chuliganem i kulturalnym ludziom nie wypada stać po stronie łachmyty. Problem w tym, że nieraz w historii naszej i nienaszej chuliganem okrzyknięty był ten, kto się reżimowi władzy nie podoba. A władza obecna lubi pokazywać siłę i brak szacunku dla prawa, czyli sama od chuliganów też niewiele się różni. Okazuje się również, że w policji nie brakuje chuliganów. To co ma robić kulturalny człowiek, żeby samemu nie zostać chuliganem?

29 czerwiec 2020 o godz. 23:17

Kowid

being-alone-alone-archetype-archetypes

Brzmi jak Zbowid, albo jak Covid, ale tak sobie wyobrażam dalszą drogę Hołowni – Komitet Obrony Wolności i Demokracji. Tylko wszystko to już było. Hołownia ma lepszą aparycję, a Kukiz lepszy głos. Wynik wyborów to dla mnie zaskakująco kompromitująca porażka Kosiniaka-Kamysza, zaskakujący i niezrozumiały sukces Bosaka. Poza tym nic mnie nie dziwi. Lewica kolejny raz zakpiła sama z siebie. Polaryzacja sceny nienawiści ma się dobrze – PO-PiS to nie jest żaden wybór. Albo może delikatny, między nieudacznictwem a dyktaturą. Chciałoby się czegoś innego, ale nie ma. Nie głosowałem. Mam od cholery roboty. Nawet wsiałem na rower, podjechałem pod mój punkt wyborczy, ale zabrakło im kart do głosowania, kolejka była na dwie godziny. Sorry Vinnetou, ale aż tyle czasu to ja nie mam, muszę zapierdalać. W drugiej turze zamówię sobie głosowanie do domu. A podsumowując wątek tego jak i za ile głosować, to skoro mogę płacić blikiem, to dlaczego nie mogę tak samo głosować? Wiem, wiem, jestem obojętny na sprawy ojczyzny i narodu, ale wydaje mi się, że skoro moje 100 zł jest bezpieczne w transakcji online, to głos też jakoś przeleci. Ale to dygresja, nie jestem ekspertem od zabezpieczeń online. Gdybym miał oddać głos, to bym głosował na Kosiniaka-Kamysza, czyli dobrze, że nie oddałem, bo głupio jest głosować na sromotnie przegranych. Ale może też i głupio na wygranych… Jak listonosz przyniesie zestaw na drugą turę, to spróbuję, doświadczenie mnie jednak uczy, że wygrywa ten, kto pracuje, a nie ten, co głosuje. Chociaż, co ja tam wiem… pewnie wygrywa ten, co bliżej koryta, a ja pracuję żeby mu sfinansować podatkami pensję.

18 maj 2020 o godz. 13:05

Biedaki, nie dostali w rządzie premii!

emilewicz

Wicepremier Emilewicz zabrała głos w sprawie uposażeń pracowników państwowej administracji. „Premier Morawiecki i tak wstrzymał dodatkowe nagrody w całej administracji. To bardzo trudne dla nas” – powiedziała w rozmowie z Radiem Zet. O, to biedaki! Ludzie tracą pracę, mają obcinane zarobki, a elity płaczą nad brakiem dodatkowych nagród! Wstyd takie rzeczy mówić. Policja pałuje protestujących, a jedyna odpowiedź rządu, to użalanie się, że przyjdzie poczekać na wstrzymana premię! (nie zabraną, żeby przekazać na inne cele, a wstrzymaną, pewnie zostanie wypłacona ze stosownymi odsetkami, sic!).

17 maj 2020 o godz. 13:35

Gaz na ulicach

SONY DSC

Wczoraj rozbisurmaniona przez rząd policja w Warszawie brutalnie zaatakowała protestujących przedsiębiorców. Zasłaniając się koronawirusem policja nadużywa uprawnień z pełną dowolnością, dając po łapach tym, którzy są niewygodni. A państwowe radio, zdejmuje z anteny nieprzychylne władzy piosenki. Komuno wróć! Przedsiębiorcy wystosowali całkowicie słuszne i w części bardzo proste do natychmiastowego wprowadzenia postulaty, m.in.: „maksymalna, odpowiednia do skali kryzysu redukcja w administracji publicznej, obniżenie wynagrodzeń do minimalnej krajowej w ministerstwach, agencjach, funduszach skarbu państwa, zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na finansowanie wsparcia dla MSP i obniżki danin – ZUS, podatków i VAT”. Tylko przyklasnąć. Do tego chcieli dymisji premiera i ministra zdrowia, ale to chyba na zasadzie, że w przypadku negocjacji będzie od czego odstąpić. Urzędasy i ministrowie mogli dać godny Chrześcijan przykład solidarności ze społeczeństwem i zrezygnować z apanaży, a władza z komfortu świty służalców, korona z głowy dyrektorowi departamentu nie spadnie jak sam wykona proste czynności, które na co dzień deleguje zastępcom i podwładnym. Protestujący nie wzięli jednak pod uwagę prostego wyjścia władzy – nie będzie negocjacji, będzie przemoc. Gaz, w ruch poszły pałki, a wytłumaczenie proste – w czasach pandemii skupiska ludzi są nielegalne. Reżim kocha pandemię, a policja, tak jak w czasach, kiedy była milicją, z radością przyłącza się do tańca przemocy, wszak pacyfiści raczej nie wybierają pracy w mundurze. Bezkarna przemoc, policmajster psychopata, który nie tak dawno zamordował młodego chłopaka w Koninie pozostanie jednym z symboli tych zarażonych czasów. Wirus nienawiści rozprzestrzenił się w Polsce tak skutecznie, że stał się epidemią straszniejszą od koronawirusa.

12 kwiecień 2020 o godz. 13:17

Nadgorliwcy wciąż w akcji

brutality-152819_1280

Podobno ostatniej doby nasi nadgorliwcy wlepili tylko 1300 mandatów. Policja zmieniła strategię i teraz mundurowi mają karać jedynie w przypadkach poważnego naruszenia zakazów, mandat ma być ostatecznością. Dla porównania, brytyjska policja od początku obostrzeń wlepiła zaledwie tysiąc mandatów. Stwierdzenie, że „nie ma nic tak twardego, jak pięść policjanta angielskiego” straciło na aktualności. Podobno 80 naszych policjantów ma już koronawirusa. Pozostaje zaapelować do służb – pozostańcie w domach, jeśli macie wyjść na ulicę tylko po to, by karać uczciwych obywateli. Niech pracują tylko ci, którzy faktycznie łapią/tropią/aresztują przestępców. Reszta w tym czasie niech siedzi w domu i ogląda filmy instruktażowe dotyczące roli policji w państwie prawa. A jak filmy za trudne, to niech się wezmą za gotowanie, podobno to dobrze działa na stres.

11 kwiecień 2020 o godz. 17:30

Karać debili w mundurach!

ADN-ZB
II. Weltkrieg 1939-1945
Judenverfolgung durch die faschistischen deutschen Besatzungstruppen in Polen.
Im Ghetto einer Stadt im Generalgouvernement; polnische Polizisten kontrollieren die Ausweise der jüdischen Einwohner an den Zugängen.

Grubym nietaktem jest wypowiedź rzecznika prasowego Komendy Stołecznej MO, że „czas na pouczenie już minął” i teraz będą bezwzględne kary wymierzane według widzimisię psychopatów w mundurach. Proponuję dla równowagi, żeby mundurowy, który wlepił komuś mandat złośliwie, lub bezmyślnie, lub nadgorliwie, ponosił 100% kosztów wypisanego blankietu. Jeśli sędzia zwolni obywatela od kary, to płaci pozbawiony empatii pan w mundurze. Plus obowiązkowe testy psychologiczne, czy nadaje się do wykonywanej pracy. Jakoś społeczeństwo i media łatwo zapomniały, że nie tak dawno temu zbrodniarz zastrzelił w Koninie młodego chłopaka, bo uznał, że skoro ma mundur policjanta i pistolet, to mu wolno, bo on ma władzę! Do dzisiaj zbrodniarz nie został ukarany, więc daje kolegom po fachu przykład – jesteśmy ponad prawem. Rząd wyposażył psycholi w uprawnienia, z których ci radośnie korzystają. Gdyby taki debil w mundurze miał z własnej kieszeni zapłacić 25 tys. zł kary za spacerowanie, to by na przyszłość zastanowił się sto razy, zanim wyciągnie blankiet. Sędziowie, zacznijcie karać debili, dość bezprawia służ porządkowych!

5 kwiecień 2020 o godz. 19:30

Bezwzględna kara bez zakazu – jak to możliwe?

forest-summer-landscape-green-nature-tree

Piękna pogoda, a ludzie muszą siedzieć w domach, nie wolno im nawet wyjść do lasu. Chyba tylko dlatego wprowadzili ten zakaz, żeby pokazać, kto tu rządzi. Dali policji prawo do karania właściwie wedle widzimisię. I będą tego złe konsekwencje, zwłaszcza, gdy sparaliżowane są wszystkie organa administracji. Policjant może wlepić 5000 zł, a w ekstremalnej sytuacji nawet 30000 zł za to, że ktoś spaceruje. Nie można kary nie przyjąć, nie można odwołać się do sądu, bo spacerowanie, to nie wykroczenie, to bezwzględna kara administracyjna. Stosowana w sytuacjach nieoczywistych, wedle nieoczywistych przepisów, które mówią o „powstrzymywaniu się” czy „ograniczaniu”, a nie o zakazie (!) wychodzenia z domu na spacer. Kara jest bezwzględna, niezależnie od winy i „stopnia szkodliwości społecznej”. Czy takie rozporządzenia mają cokolwiek wspólnego z prawem? Niestety, władza jest poza społeczna kontrolą i może robić, co chce.

4 kwiecień 2020 o godz. 19:20

Wychowawczo

183494_lama_plucie

Zamiast karać za bieganie po lesie powinni wprowadzić mandaty za plucie na chodnik, większy by to miało sens.

24 marzec 2020 o godz. 11:37

Choroby współistniejące

air-pollution

774 zarażonych, zmarła dziewiąta osoba, w Puławach, 68 lat, mogłoby sobie Ministerstwo Zdrowia darować te komunikaty o tym, że zmarły „miał choroby współistniejące”. Jakby to było jakimś usprawiedliwieniem, albo współprzyczyną. Zmarł, bo zachorował, zmarł na koronawirusa, nie na marskość wątroby czy kamień w nerkach. Zmarłym jest ks. Henryk Borzęcki z Białopola. Media podają, że prawdopodobnie zaraził się na pogrzebie. „Dziennik Wschodni” podaje: „Duchowny, który był proboszczem z Białopola, po raz ostatni odprawił dwa pogrzeby 9 marca. Tydzień później pogotowie zabrało go do szpitala. Wtedy nie sprawdzono, by ma koronawirusa. Karetka nie miała zabezpieczenia, trafił też na niezabezpieczony oddział pulmunologii. Tam pobrano próbkę do badania i po uzyskaniu wyniku pozytywnego, 18 marca ksiądz został zabrany do szpitala zakaźnego w Puławach. Kilkudziesięciu mieszkańców Białopola jest objętych kwarantanną lub obserwacją. Stwierdzono na razie cztery przypadki zakażenia”. I to jest ważniejsza informacja niż powtarzanie jak mantra, że zmarły miał choroby współistniejące. Współistniejących to on miał członków rodziny, sąsiadów, przyjaciół, współpracowników, przypadkowych napotkanych, wszystkich, którzy mogą podzielić ten sam los.

23 marzec 2020 o godz. 21:48

Modlitwa za tonącego

u9qh9u6d01tf2sp64vv0oh0ptf

692 zarażonych, ośmiu zmarłych w Polsce. Można powiedzieć, że jak na razie wirus traktuje nas łagodnie. We Włoszech dramat, coraz gorzej w Hiszpanii. Na świecie już przekroczono 100 tys. zachorowań. Nie zanosi się choćby na wyciszenie działania bestii.

16 marzec 2020 o godz. 12:57

Jak działa LOT

1024px-Lot

Odwołali mój rejs z 15 marca, z wiadomych przyczyn, spodziewałem się tego. Infolinia wyłączona, „z przyczyn technicznych”. Odpowiedzi przez media społecznościowe brak. Odpowiedzi na email brak. Informacji dla pasażerów o przysługujących im prawach brak. Zwrotu pieniędzy za bilety tym bardziej brak. Jesteśmy na samym początku trudnego okresu, a już nie funkcjonuje jakikolwiek kontakt z klientem. Obawiam się, że to samo będzie dotyczyć wszelkich reklamacji. Za to przychodzą zawiadomienia o kolejnych podwyżkach – zawiadomienia, a nie propozycje! Stara zasada „klient nasz pan” przestała już niektórych obowiązywać. Ale klienci nie zapomną jak zostali w trudnym czasie potraktowani.

3 styczeń 2020 o godz. 14:48

Trump zabójca

Donald_Trump_Caricature_by_DonkeyHotey

Czytam od rana o wydarzeniach w Iranie, gdzie Amerykanie zabili, na polecenie prezydenta Trumpa, generała Sulejmaniego, nie formalnego, ale faktycznego szefa spraw zagranicznych Iranu. Komentarz Jędrzeja Bieleckiego w „Rzeczpospolitej” został zatytułowany: „Zabójstwo Sulejmaniego pomoże Trumpowi w reelekcji”. Jakże współczuć należy Amerykanom, że przyszło im żyć w takich czasach, z prezydentem, który zostaje zabójcą, by wygrywać wybory. Przecież to koszmar jakiś! Świat stanął na głowie. Zgodnie z definicją, „Zabójstwo to przestępstwo umyślne polegające na pozbawieniu człowieka życia. Surowiej karanymi formami zabójstwa są te, do których doszło w wyniku udziału w zbrodni wojennej lub wskutek zamachu terrorystycznego. Zabójstwo może być spowodowane silną determinacją wyładowania agresji, korzyściami majątkowymi sprawcy kosztem ofiary, efektem sprzecznych interesów zabójcy i ofiary (…). Około 10% zabójstw popełnianych jest z czystej agresji, np. podczas rabunku. 90% zabójstw ma charakter zemsty, będąc formą odpłaty za czyny wcześniej popełnione przez ofiarę wobec sprawcy lub jego bliskich. (…) Zabójstwo jest zasadniczo przestępstwem powszechnym”. Sądzę, że Jędrzej Bielecki rozmyślnie użył słowa „zabójstwo”, w podobnym duchu piszą światowe agencje. Rzecz warta głębszego zastanowienia, zwłaszcza, że odpowiedzią na to zabójstwo, będą inne mordy i gwałty. Szaleństwo amerykańskiego prezydenta, który ubiega się o reelekcję, może drogo kosztować cały świat.

escort bayan trabzon escort bayan yalova escort bayan edirne escort bayan manisa bursa görükle escort